Kochani Rodzice!
Wczoraj, około godziny 10.00 harcerze z 14 DH "Matnia" oraz 3 ŚDH im. Zawiszy Czarnego szczęśliwie dojechali na bazę czechowickiego hufca. Od samego przyjazdu nasi obozowicze ruszyli do ostrej pracy. Namioty zostały szybko rozbite, kanadyjki zaścielone, a półki... zbite! Harcerki starsze z zastępu Insidia One oraz Insidia Two same wykonały półki. Ogrom pracy, który został włożony w nasz podobóz można było podziwiać już wieczorem, kiedy wszystko było na swoim miejscu: namioty, plac apelowy, kosze na śmieci, ogrodzenie oraz wiele innych! Około godziny 21 kadra obozu ogłosiła ALARM. Nasi obozowicze udali się na wieczorną grę terenową. Podczas gry zadano im kilka pytań oraz poruszono kwestie, które są warte przemyśleń. Tuż po dojściu do kręgu ogniskowego harcerze i harcerki otrzymali obozowe śpiewniki oraz koszulki. Ponadto czwórka osób z 14 DH "Matnia" została oficjalnie przyjęta do drużyny. Druhna Weronika Wojtek, dh. Dominika Krzywnania, dh. Jakub Sury oraz dh. Kacper Panek. Na ich mundurach widnieje od wczorajszej nocy czarno zielona chusta. Kilka osób, które dopiero zaczynają poznawać harcerskie życie otrzymało błękitne chusty, aby na ich mundurach rozbłysł kolor nadziei, że kiedyś w przyszłości zostaną wcieleni do harcerskiej jednostki.
Po zawiązaniu harcerskiego kręgu oraz odśpiewaniu "Bratnie słowo..." obozowicze udali się do podobozu do swoich, własnoręcznie rozbitych namiotów, na cisze nocną.
Dzisiejszy dzień rozpoczął się kolejną dawką pracy dla naszych obozowiczów. Poza obozową pracą odbył się pierwszy apel, na którym oficjalnie zostały zatwierdzone składy oraz nazwy zastępów. Wśród naszych obozowiczów wyłonili się również młodzi liderzy, którzy pełnią na naszym obozie funkcję zastępowych. Obozowicze wykonali wartownię, krąg ogniskowy oraz totemy. Co dalej? NIESPODZIANKA! Zdradzimy tylko, że będziemy obcować z naturą. :)
Pozdrawiamy z Podlesickiego lasu!
